MAKowe panienki

22:08 Unknown 0 Comments

Mamo mamo!!
Patrz jaki MAK wyrósł w ogrodzie - zawołały dzieci
Zrobiłam im zdjęcie na pamiątkę
Jeden mak, na tuzin dziewczynek mieszkających w okolicy, to  mało
Ba! To samobójstwo z jego strony, że się tu pojawił.


Ale nie o tym chciałam.
Wracam z dziećmi do domu
rowerem, z plecakiem, z torbą, z zakupami, sweterkami, laurkami z przedszkola (..)
Po drodze wchodzę do pobliskiego sklepu po pyry
córki za mną - LODY! LODY! kup nam LODY
nie
odpowiadam dobitnie i bezdusznie, ustawiając się w kolejce

Przede mną jakiś Pan chciał coś kupić, wahał się chwilę i wziął zapałki za 20 groszy
Kupiłam co miałam, wychodzę
Pod sklepem stoją dziwnie zadowolone córki
(jak na to, że nie dostały lodów)
Z czego jedna trzyma triumfalnie 5 zł
prawdziwe 5 zł, takie lśniące i połyskujące

OD TEGO STAREGO PANA trochę pijaka DOSTAŁYŚMY NA LODY
jak ty płaciłaś za pyry
mamuś 
no to kiedy kupimy te LODY?

....
po obiedzie córko



0 komentarze: