miło_ść

Podobno najnowsze badania mówią, że dzieci poniżej 1 roku życia
mogą jednak jeść produkty z glutenem
i ryby też
i że bliskość jest ważna
i bić raczej się nie powinno
poniżać także
że ważna jest rozmowa
bycie partnerem a nie sędzią

Kto powiedział, że dorosły musi mieć rację?
I że to dziecko ma słuchać i przepraszać?
I prosić
I znowu przepraszać?

Ostatni weekend miałam możliwość obserwować innych rodziców
i ich dzieci
Jak się bawią, jak łobuzują, sypią piachem i zasypiają (dzieci)
Jak tłumaczą, godzą, karmią, poją, usypiają (dorośli)

Kochanie kochaniem, wiadomo
ale jest jeszcze coś - szacunek

Szacunek do dziecka, że może nie chcieć iść jeszcze spać,
albo że musi już teraz, bo ma dość
że może nie mieć ochoty na śniadanko
że nie chce się kąpać w ciasnym stroju kąpielowym

huśtawka-baza, czyli ploteczki, kłótnie i bujanie do nieba

ktoś pomyśli - dzieci wymyślają, nie ma co ich słuchać, trzeba zmusić
dla ich dobra
może krzyknąć, zakneblować...?

Obserwowani/podziwiani przeze mnie rodzice
tego nie robili
a dzieci im "na głowę" nie wchodziły
przytulały się, uśmiechały, tańczyły, jogowały
i były szczęśliwe
jak ryczały, to ryczały
jak pyskowały to pyskowały
...
norma.
Ja też czasem ryczę i często pyskuje

K2 z kuzyneczką piją wodę z jeziora, mówiąc że to PIWO

Było bardzo miło_!!

PS. Ale że nie tylko ja kocham dzieci całą duszą i ciałem ?
:)