wyznanie - wyzwanie

18:31 Unknown 0 Comments

M1 wróciła z przedszkola i nieśmiało mówi:
Mamuś płakałam dziś na leżaczkach
Ojej dlaczego?
Bo mi smutno było
Dlaczego?
Bo przypomniałam sobie, jaką mi piękną muzyczkę puszczasz, 
Marię Peszek - i tu zanuciła:

"Padam, padam tak się cieszę że cię mam i nikomu Cię nie dam, padam padam"*

i pomyślałam, że Cię tak bardzo kocham a Ty jesteś teraz w pracy 
i tak bardzo tęskniłam, że cichutko płakałam
...
Najpierw mi ścisnęło żołądek
Potem łzy napłynęły do moich oczu

Sama często słucham tej płyty a dziewczynki mimochodem ze mną
Wiem, że to nie muza dla najmłodszych, ale oprócz słów muzyka niesie emocje
M1 dosyć, że odczuwa piosenki to nawet czasem je podśpiewuje.
Zdarzyło się, że bawiąc się w wannie kaczuszkami M1 wesoło nuciła:
"załamanie nerwowe dzwoń po pogotowie.."*
a przy piosence o Amy* (Winehouse), poprosiła żeby przełączyć, bo to takie smutne.

Taką czułą i mądrą córeczkę mam
Mimo że zabraniam gapienia się tempo w tv (płacz)
Oglądania ciągle tych samych bajek (histeria)
Zakazuję nawet słuchania Ona tańczy dla mnie (niezrozumienie, przecież WSZYSCY w przedszkolu to śpiewają)
Co tu ukrywać jestem dość stanowczą matką
a moja śliczna M1, mając 4 latka doceniła mnie w taki naturalny i piękny sposób

Uczucia jakie mam do córek i ta miłość, którą otrzymuje od nich jest nieprawdopodobna
ogromna
nie do opisania
i pączkuje i rośnie..



* płyta Jezus Maria Peszek - mocna, brutalna i piękna, kto nie zna - polecam. A piosenka PADAM zawsze będzie mi się kojarzyć z wyznaniem miłości M1 i wyzwaniem jakim jest dla mnie bycie jej mamą.