Jak to jest zrobione

22:54 Unknown 0 Comments

M1 ułożyła swoje lalki pod ścianą, wzięła książki i je uczy:
  • skąd się bierze mleko, dzieci wiecie? Cisza (wiadomo)
  • czyli nie wiecie.....

konsternacja, widzę, że komórki mózgowe córki pracują, coś próbuje sobie przypomnieć, ale jej nie wychodzi
Poddaje się:
  • mamo, a skąd to mleko się bierze, bo zapomniałam
Ehm od krowy córko, albo od....
tu mi przerywa i szybko wymienia pozostałe zwierzątka dające mleko
No dobra niech jej będzie, wybaczam (matka zootechnik, przez chwile serce bolało z żalu)
  • kolejne pytanie: skąd się bierze latarka? 
  • no skąd się może brać latarka dzieci? Cisza
konsternacja,  komórki mózgowe poddają się, widzę to
  • mamo, a skąd latarki się biorą?
z fabryki latarek córeczko (prawda?)
Przerwa. Wystarczy tej szkoły na dzisiaj
....
Tyle nieznanych obszarów życia przed nią
nic tylko zamiast bajek, edukować dzieci programami na Discovery...


w zasadzie .. siebie też :)