nieogar

11:52 Unknown 1 Comments

jest pod stołem
jest na dywanie
notorycznie pojawia się w kuchni

w łazience na wannie zamieszkał
w koszyku z zabawkami przesiaduje cały dzień
czasem wchodzi mi na głowę
nie obchodzi go, że są święta, czas wolny
że chcę nacieszyć się byciem w domu

Nieogar łazi za mną i mnie truje, ogranicza, nie pozwala oddychać
Rano wlazł w garnek z jajami i skorupki poprzekłuwał
Potem wskoczył na stół, pod stół
Wcześniej zrobił burdel w pokojach
Poszliśmy na spacer żeby go zgubić
Ale wrócił przez szparę w drzwiach
Jak się go pozbyć?
Dziwnym zbiegiem okoliczności, jak dzieci śpią, to nieogar też



RATUNKU!

1 komentarze:

luquee pisze...

Nieogaru, jak sama nazwa wskazuje, nie da się ogarnąć ;) Może sam zniknie jak się dzieciaki powyprowadzają :P