Wojownik, nie ostatni

22:01 Mamol 7 Comments

Zostałam sama. Ot tak. Bywa
Ale nie samotna


Dwójka dzieci, koty, mieszkanie, kredyt, raczkująca, półroczna własna firma
(mogłaby z kolan wstać i zabrać się do zarabiania ta moja Polasanka)
Pozostają zadania - utrzymać siebie, zarobić na życie, rozstać się z ojcem dzieci bez zbędnych emocji
(pytanie które są zbędne, a które tworzą burzę hormonów pozwalającą przeżyć)

Jest wataha znajomych, przyjaciół, koleżanek, kolegów (przedział wiekowy od 2 r.ż. wzwyż)
Jest rodzina
Nie jestem samotna
O nie

Mam jogę
Mam rower, który mnie niesie tam gdzie zechcę
Mam również poczucie, że dzieje się dokładnie tak jak ma się dziać.

Czasami nachodzi mnie wizja, że żeby było lepiej... musi być jeszcze gorzej.
Taka FALA: porażek (bólu) i sukcesów (radości)
Toteż podążam nią, daję się wplątać w wir myśli i rozmowę ze samą sobą o (bez)sensie.
Następnie otwieram serce w mostku, doznaje katharsis w savasanie, wylewam morze łez...

I wracam do siebie.
Już nie ma bezsensu
Znika fala
Pozostają dzieci, koty, sprawy codzienne, serca do kochania

Po prostu jestem

Wojownikiem, nie pierwszym, nie drugim i nie ostatnim :) 



7 komentarze:

Marthasek pisze...

Jesteś mega pozytywnym zawodnikiem!
Brać to życie za rogi i heja z nim!
Pozdro!
Niech Moc będzie z tobą!

Mamol pisze...

Dziękuję. Pozytywny melancholik ze spokojnym, lekko smutnawym spojrzeniem ze mnie ;)
I niech moc będzie też z Tobą :) :* Dziękuję

Anonimowy pisze...

Wszystko ma swój sens...choć czasami brakuje nam sił i tak wstaniemy i bēdziemy pędzić do szczęścia. Nie zapominaj o sobie..bo właśnie to Ty jesteś najważniejsza.. cudny tekst.

Ładnie to wygląda.

Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

Anonimowy pisze...

Też wychowuję dwójkę dzieci sama,syn 14,córka 12 prawie...
Jeśli masz rodzinę ,prawdziwych przyjaciół nie jesteś samotna i dasz radę.Są osoby które muszą dawać radę wychowywać samotnie dzieci nie mając przyjaciół itd...musza liczyć tylko na siebie.Masz ogromne szczęście i życzę wszystkiego dobrego.
Pozdrawiam. Rówieśniczka.

Tomasz Alma ;) pisze...

Hejka! Co ja tu widzę? Smutki jakieś? Smuteczki? Pola, co tam?