zmiana świata

21:53 Unknown 0 Comments

więcej się martwię
szybciej chodzę spać
budzę się kilka razy w nocy
częściej słyszę płacz swoich dzieci
mniej gotuje


jednym słowem - K2 poszła do przedszkola
Cierpi bo tęskni
Bardzo tęskni za mamusią i za tatusiem
No i za M1, która jest w sali obok
To co miało pomóc - utrudniło

Przychodzę po dziewczynki po pracy, biegnie do mnie K2 - płacze i śmieje się jednocześnie
Rzuca się na mnie i już wiem, że więcej w tym płaczu, podchodzi M1:
mamuś jak tak widzę jak ona tak płacze i płacze to mi też chce się płakać

Siedzę na korytarzu przedszkolnym
Obie płaczą
Bo obie tęsknią i kochają mamusię i tatusia
No i babcie Ewę i Iwonkę przecież też
Siedzę i patrzę na te dwie osmarkane, czerwone córki
Wyją, choć przecież już jestem
Żal mi ich bo wiem, że nie mogę nic zmienić
Więc myślę sobie - grunt, że obiad porządny zjadły

Kupujemy w biedrze kolejne lody za to że były "grzeczne" i idziemy do domku
I tak codziennie

Dwie Roszpunki
(jakby ktoś się nie domyślał)

Aa i jeszcze jedna zmiana - dostaje więcej rysunków przedszkolnych.