Ideał

22:58 Unknown 0 Comments

Romantyczne spacery
nieśmiałe całuski
namiętne uściski
miłosne uniesienia
setki smsów
miliony minut wygadanych przez telefon
tęsknota ściskająca serce
minęło ponad 10 lat

mąż wychodzi wieczorem
"zapomina" powiedzieć kiedy wróci
więc piszę w końcu:
Kiedy wrócisz
odpisuje:
za pół godziny
ja: spoko możesz być do 12 (W NOCY)
on: spoko, będę do 11
ja: na tyłach Jeżyka* chleją tempe typy, omiń ich z drugiej strony bo zaczepiają wszystkich <buziak>

czyż nie jestem żoną idealną?
W jednym krótkim i niepozornym smsie zawarłam: 

miłość, tęsknotę oraz troskę


*sklep za rogiem, zmuszona potrzebą kupienia jaj udałam się późną porą i ich napotkałam