Kocha, nie dba i wisi
Kocha Lubi Szanuje Nie chce Nie dba Żartujei Nienawidzi
Kochanie siebie jest trudne. Te wszystkie ewidentne wady.
Ta głupota i lenistwo.
Braki w wykształceniu.
No i jak ja wychowuje te dzieci??
Można stworzyć całą listę
Łącznie z tym, że gdy stoję na barkach w świecy, to źle rozkładam ciężar ciała
Ile to już lat? Zmienia się niby wszystko a może nic?
W cieniu za mną stoją (wiszą) córki
Odbierają moje emocje i robią "kopiuj - wklej"
Bardzo bym chciała, żeby było inaczej, żeby były lepszą wersją mnie
Żeby wiedziały czego chcą i uwaga:
żeby umiały to powiedzieć
Żeby nie bały się, podczas gdy auto przestaje działać i czuć zapach spalenizny
bo przecież wszystko można naprawić
Żeby wracając ze szkoły, nie obawiały się, że mama wisi do góry nogami na linie
bo co ma wisieć nie utonie
Chęć pozostawania w pozycjach odwróconych, zaskakuje mnie samą od kilku dni
Począwszy od celów zdrowotnych (spięcie mięśni podpotylicznych), wiszenie jest mega rozluźniające, dlatego wiszę ja, wieszam też dzieci, lubią to
Być może, chciałabym zobaczyć wszystko z innej strony, najlepiej samą siebie.
Od wewnątrz.
Od wewnątrz.
Obrócić siebie jak wywraca się koszulkę na lewą stronę. Z sercem na dłoni.
Zabawnie jest obserwować grawitację, sprawić że zwisające gdzieniegdzie ciało zwisa nadal, tylko że odwrotnie. To jest ciekawe.
Łatwiej jest też wyciszyć umysł. Precz myślom:
Czy dam radę? ile jeszcze pożyje? czy dzieci muszą być krnąbrne oraz złe?
Może też być tak, że mam za dużo spraw na głowie i próbuję je strzepnąć. O tak.
0 komentarze:
Prześlij komentarz