Bezśnieżnie
Odnaleźć spokój w święta to prawie takjakby sprawić, żeby w wigilię zaczął padać śnieg
możliwe, że to jest możliwe
Podobno czasem się udaje
o tak...
wystarczy:
a. zdać sobie sprawę, że przedświąteczny stres jest przekazywany z pokolenia na pokolenie
b. usunąć z głowy programy: jeszcze nie posprzątałam, jeszcze nie mam prezentów, jeszcze nie ustawiłam rodziny na baczność, żeby mi więcej POMAGAŁA
c. zrozumieć, że święta każdej rodziny wyglądają inaczej i że co roku mogą wyglądać inaczej
d. nie chodzić po marketach i jak najrzadziej używać słowa KUPOWAĆ
e. nie reagować jak dzieci opowiadają o zabawkach marzeń, niech sobie spokojnie marzą
f. głęboko wierzyć w św. Mikołaja, wyczekiwać pierwszej gwiazdki, cieszyć się z każdego prezentu jakby to właśnie ten był wymarzony i dziękować za życzenia (szczególnie te z messengera) z całego serca
A spokój wewnętrzny będzie tak ogromny, że nawet już śnieg do szczęścia nie będzie potrzebny
g) można też obejrzeć film "Pierwszy śnieg" i uświadomić sobie, że bałwany nic dobrego nie wróżą a książki są zawsze lepsze niż film :-)
0 komentarze:
Prześlij komentarz